A niedziela jako dzień wolny mija stanowczo zbyt szybko. Niestety wszystko co dobre ma swój koniec... A dziś zrobiliśmy oczywiście pyszny obiadek, upiekliśmy mięsko w piecu (pierś z indyka). Mąż wczoraj zrobił marynatkę i mięsko stało w niej całą noc w lodóweczce. I było przepyszne! A ja do tego zrobiłam przepyszną sałatkę z awokado. Potrzebujemy do niej: awokado, pomidorki, cebulę, ze 2 ząbki czosnku oraz świeżą bazylię. Ja składniki daję na oko próbuję aż będzie dobre. Wszystko kroimy i wkładamy do michy. W szklance robimy sosik: trochę oliwy, trochę soku z cytryny, sól i pieprz i mieszany. Takim sosikiem polewamy sałatkę. Jest przepyszna, wczoraj jadłam ją na kolacyjkę :)
Talerz mój i mojego Męża, ja zrezygnowałam z ziemniaków, za to zjadam górę sałatki:
Zrobiłam dziś jeszcze jedno z ulubionych ciast mego Męża, czyli zwykły biszkopt z truskawkami i galaretką. Biszkopt jak zwykle wyszedł mi idealny, miękki i puszysty. A przepis jest bardzo prosty, nie ma opcji, że się nie uda. Na jedno jajko dajemy jedną łyżkę cukru i jedną łyżkę mąki, pół łyżeczki proszku do pieczenia i szczyptę soli. Ja swój dzisiejszy zrobiłam z 5 jajek, bo nie chciałam by był zbyt duży. Żółtka oddzielamy od białek. Żółtka w jednej misce, białka w drugiej. Białka odkładamy na chwilę. Ja mam mikser, który sam miksuje i obraca misę, więc mam łatwiej :) Żółtka miksuję. Do małej miseczki wsypuję 5 łyżek cukru, aby mi się nie pomieszało później. Do miksujących się żółtek dodaję pomału po łyżce cukier. Następnie dodaję tak samo mąkę i na koniec sól i proszek do pieczenia. Zmiksowaną masę odkładam. Teraz ubijam białka na sztywno i dodaję je do masy z żółtek, ale już nie mikserem, tylko powoli ręcznie. Masę wlewam do blaszki i w 180C piekę 30 minut. Ja piekę na termoobiegu samym, wychodzi najlepiej. Nie wolno otwierać biszkoptu. Jak już minie 30 minut wyciągamy go i z wysokości ok 30cm rzucamy na podłogę, wtedy nie opadnie i znów do pieca aby wystygł, ja trzymam w zamkniętym piekarniku. Taki biszkopt nie ma prawa nie wyjść :)
Pseudo truskawki importowane z Hiszpanii, które nawet ziemi nie widziały, ale jak to się mówi z braku laku to i kit dobry :) Galaretka zastygłą mi się za szybko, ale nie szkodzi ciasto jest przepyszne!
A późnym popołudniem powstały nowe bransoletki:
Lilou dla ubogich, za to z kryształkiem Swarovskiego:
Jasny sznureczek z misiem, który trzyma kwiatek:
Pleciona: brąz z nutką pomarańczy:
Bransoletki są na sprzedaż. Cienkie sznureczki po 10zł. Pleciona po 20zł i Pojedyncze z grubego sznurka po 15zł.
A jutro znów poniedziałek... Czeka mnie ciężki tydzień, wycieczki po bibliotekach i pisanie pracy... Wiem, że już późno i już dawno powinnam mieć z jeden rozdział napisany. Nadal wierzę, że zdążę na czas, jeszcze mam 2 miesiące :)
Ale nasze polskie truskawki już niebawem, niebawem... W maju ponoć ma być bardzo ciepło.
OdpowiedzUsuńOby!
Usuńoj, widzę, ze każdy tęskni za wiosną i słoneczkiem :)
OdpowiedzUsuńobiad wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńo patencie z rzucaniem biszkoptu nigdy nie słyszałam - ale skoro działa, to najważniejsze :D
i kolejne smakołyki! moja babcia robi identyczne ciacho! jest pyszne! ehhh niestety Niedziele zawsze za szybko mijają :(
OdpowiedzUsuńsałatka z avocado, pyszności :)
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię wzór tych kubków w sumie całą serię :)
Jest różnica na talerzach ale ja wybrałabym Twoją porcję :)
OdpowiedzUsuńDlaczego Lilou dla ubogich?? Raczej Lepiej Niż Lilou dla mających wyobraźnię...
OdpowiedzUsuńA zrobiłabyś taką na zamówienie? (w wybranych kolorach) :)
OdpowiedzUsuńMyślę, ze jest taka możliwość :)
Usuńbardzo bym chciała taką grubszą, plecioną w kolorze jasnego brązu! :)
UsuńAlez pysznosci
OdpowiedzUsuńKisses
Aga
New post - Animal print!
Follow me at Bloglovin!
www.agasuitcase.com
Bransoletki urocze, a sałatka naprawdę wiosenna i zachęcająca :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprześliczne bransoletki kochana ♥
OdpowiedzUsuńPopieram - Pani Wiosno czekamy !
OdpowiedzUsuńNominuję i zapraszam za razem, do zabawy ... http://myszkagotuje.blogspot.com/2013/04/liebster-blog.html
Dziękuję :)
Usuńe tam dla ubogich, fajnie Ci wyszły, zupełnie w moim stylu, proste i już;)
OdpowiedzUsuńCiasto pychotka:) Nie martw się już niedługo zacznie się sezon truskaweczki, sama na nie czekam zacznie sie truskawkowe szaleństwo!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas :)
Obserwujemy?:)
OdpowiedzUsuńJedzonko przepyszne, ale Lilou dla ubogich-najlepsze.
OdpowiedzUsuńSwietny zestaw kubkow, ja mam takiego typu doniczki z ziolami strasznie mi sie taki styl dodatkow podoba, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne te bransoletki! ;3
OdpowiedzUsuńnooo cudowne bransoletki! <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńa i ciasto smakowite ;]
Piękne te bransoletki.
OdpowiedzUsuńI te ciasto, mmm aż ślinka leci...
A mam taki sam kubek, tylko że KAWA :)
Pozdrawiam